Cyberkruki

Strumień myśli o popkulturze

Gry Newsy

Premiera Chernobylite już za chwilę

Jedną z najważniejszych rzeczy w grach dla mnie jest klimat. Dobra atmosfera pozwala wczuć się w świat gry, zanurzyć i płynąć z nurtem historii. Co by nie mówić Czarnobyl jest jednym z najbardziej klimatycznych miejsc na ziemi, więc nie dziwne, że wiele gier dzieje się właśnie tam. Serię S.T.A.L.K.E.R. ukończyłem wielokrotnie, jednak świat cierpi na niedobór dobrych gier opowiadających o elektrowni atomowej na Ukrainie. Shooterów klasy C nie wliczam. Polskie studio The Farm 51 od kilku lat pracuje nad Chernobylite, grą łączącą survival horror z rozwiązywaniem łamigłówek i rozwiniętymi dialogami.

Wierne odwzorowanie

Jeśli ktoś zawsze chciał pojechać i zwiedzić sarkofag oraz elektrownie, ale nigdy mu się nie złożyło, The Farm 51 stworzyło rozwiązanie idealne. Pojechali tam sami i przy użyciu autorskiej technologii, skanowali wnętrza budynków i przełożyli wszystko na VR. Stworzoną dokumentację wykorzystali w Chernobyl VR Project, który zresztą zebrał wysokie oceny. Liczę, że przełoży się to na dobre wykonanie Chernobylite, a przynajmniej na wierne odwzorowanie samych terenów wokoło elektrowni. Chernobylite w 2019 został udostępniony w early access’ie i przez 2 lata był sowicie poprawiany. Głównie świadczą o tym oceny na steamie, które obecnie są w większości pozytywne.

Sama produkcja ma być miksem survivalu (zbieranie przedmiotów, zarządzanie bazą, crafting) oraz przygodówką. Przyjdzie nam bowiem rozwikłać tajemnicę w zonie. Aby to osiągnąć, będziemy zbierać poszlaki oraz kompletować swój zespół. Sam gameplay zapowiada się ciekawie, trochę strzelaniny, choć ta ma być ostatecznością. Trochę dialogów i nacisk właśnie na fabułę. Dodatkowo zapowiedziano wiele rozgałęzień w fabule oraz mnogość zakończeń, więc szykujcie się na kilka podejść do rozgrywki. Chernobylite ma ukazać się 28 lipca i będę na niego czekał.