Cyberkruki

Strumień myśli o popkulturze

Gry Recenzje

Unexplored 2: The Wayfarer’s Legacy — naprzód w nieznane

Żyjemy w XXI wieku. Erze cyfryzacji, wielkiego postępu, czasie, w którym coraz więcej zawodów oraz czynności zostaje zmechanizowana, zastąpiona przez maszyny o wiele bardziej efektownych od ludzi. Przyszło nam egzystować w czasach gdzie, aby dostać się na drugi koniec globu, wystarczy zaledwie kilka godzin. Przemysł motoryzacyjny z roku na rok coraz bardziej kwitnie. Praktycznie wszędzie można się już dostać samochodem albo komunikacją miejską w większych miastach. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłości trend ten będzie się tylko nasilał. Rzec można, że ludzie w obecnych czasach żyją sobie niczym pączki w maśle. Możemy mieć wszystko, dostać się wszędzie i wiedzieć co się dzieje w każdym zakątku świata. Prawdziwa terrae promissionis. Jednak w tym wszystkim utraciliśmy pewną bardzo ważną z punktu widzenia historii rzecz — możliwość poznania nieznanego.

Zawód podróżnika, odkrywcy czy eksploratora w dzisiejszych czasach praktycznie nie istnieje. Nie słyszy się już od dawna o żadnych wielkich odkryciach czy wspaniałych skarbach zapomnianych cywilizacji. Nie ma w tym nic dziwnego, bo zdecydowana znaczna część naszej planety została dawno temu splądrowana i przeczesana przez naszych przodków. Jedyne miejsca, które mogą jeszcze skrywać jakieś tajemnice, są albo pokryte hektolitrami wody, albo objęte specjalną protekcją w celu ochrony dzikiej przyrody. Z tego też powodu jeżeli ktoś czuje, że w jego powołaniu jest odkrywanie nieznanych i niebezpiecznych terenów musi uciekać się do gier wideo. Na szczęście te pod tym względem stoją na bardzo wysokim poziomie. Tytułów o niesamowitych śmiałkach jest wiele, a do jednej z takich należy właśnie Unexplored 2: The Wayfarer’s Legacy.

unexplored 2

Godny następca?

Tytuł jest przedstawicielem gatunku roguelike z widokiem izometrycznym. Stworzony został przez Ludomotion, a wydany przez Big Sugar. Jest on kontynuacją bardzo ciepło przyjętego Unexplored stworzonego w 2017 roku. Sequel rozwija wszystkie mechaniki zawarte w poprzedniczce jak i dodaje sporo nowych, unikatowych rozwiązań.

Świat w grze jest tworzony proceduralnie, co oznacza, że nie znajdziesz tutaj dwóch takich samych lokacji. Nie uświadczysz tutaj również żadnych punktów doświadczenia, waluty czy grindu. Unexplored 2 stawia na wybory podejmowane przez gracza i ich konsekwencje.

Bo musicie wiedzieć, że konsekwencje czekają na każdym kroku, razem z nieuchronną zagładą. Tytuł jest bardzo wymagający i nie wybacza błędów. Wystarczy jedna pomyłka i już przychodzi po nas ponury kosiarz. Wiąże się to z przymusem zrobienia nowej postaci. Nie należy się jednak załamywać, bo gra daje nam możliwość powrotu do poprzedniego świata nową postacią. Jedyne co się zmienia to czas naszej wędrówki — pojawiamy się kilka lat po wcześniejszym zgonie.

Takie rozwiązanie daje nam możliwość pozostawienia ważnych czy przydatnych przedmiotów przez postać, która skazana jest na zagładę. Dzięki temu w kolejnym wcieleniu możemy fanty zebrać i mieć ułatwioną wędrówkę.

Artystyczna nijakość

Jeśli miałbym wskazać na najważniejszy dla mnie element w grach, to bez zastanowienia się powiedziałbym  rozgrywka. Na drugim miejscu plasuje się klimat. W pewnych przypadkach dobra atmosfera może nawet zadecydować czy dana gra jest dobra, czy nie. Z przykrością więc stwierdzam, że Unexplored 2 praktycznie żadnego klimatu, w mojej ocenie, nie posiada. Dużą zasługę ma w tym cell-shadingowa oprawa graficzna i to, że świat jest tworzony proceduralnie.

Nie oznacza to jednak, że gra nie posiada momentów, w których na język nasuwa się pochwała oprawy audiowizualnej. Niestety jednak patrzeć zmuszony jestem na ogół produktu, a nie jedynie jego szczątkowe części.

Nie dla każdego

Unexplored 2: The Wayfarer’s Legacy jest bez dwóch zdań bardzo dobrą grą. Jednakże to jak się kreuje oraz sam fakt bycie roguelike automatycznie skreślą ją z listy gier, które można polecić każdemu. Jeżeli jednak rogaliki wcinacie na śniadanie, a cell-shading to właśnie wasza bajka to w Unexplored 2 będziecie mogli spędzić naprawdę długie godziny. Ciężko obecnie znaleźć tytuł, który lepiej ukazuje dzikość, niebezpieczeństwo oraz radość z poznania nowego i nieznanego.